Kolaż: B. Kraj - domena publiczna

     Nasz melancholijny, polski listopad jest miesiącem wyjątkowym - świętujemy rocznicę Powstania 1830 roku, celebrujemy Święto Niepodległości, spajając tym samym historię pokoleń Polaków walczących o niepodległą Ojczyznę, a barwy narodowe zdobią miejsca pamięci. Dzień Zaduszny, ze szczególną modlitwą za wiernych Zmarłych, łączy Polonię z Ojczyzną w te dni. Nawiedzając sławną, paryską nekropolię Père Lachaise w ten jesienny czas, podążając wysłaną złotymi liśćmi aleją de la Chapelle aż do jej skrzyżowania z Saint Morys, dochodzimy do kaplicy grobowej prezydenta Francji, historyka Adolfa Thiersa, w cieniu której, od strony wschodniej, znajduje się neogotycki grób rodziny porucznika Adama Zagrodzkiego - powstańca listopadowego, syna kpt. Ignacego Zagrodzkiego, którego polscy bratankowie i ich potomni, przed rosyjskim zaborcą, potwierdzali znak herbowy Syrokomla, odziedziczony po Józefie Zagrodzkim z Cisowa - subdelegacie grodzkim chęcińskim.

Tow, Opieki nad Polskimi Zabytkami i Grobami we Francji - portal internetowy, dom.pub., Pixabay - rose

     Rodzina Zagrodzkich żyła w duchu miłości do polskiej Ojczyzny i Francji oraz społeczeństwa, a ich przodkiem z rodziny Józefa z Cisowa był żołnierz napoleoński - Ignacy Zagrodzki (c.1788-1838), syn Katarzyny i Antoniego Zagrodzkiego - administratora mazowieckiej Chotczy Górnej. Polacy wierzyli słowom Napoleona: „Wrócę wolność Polski!" i,  że „jego sprawa - nasza sprawa, jego bitwy - nasze bitwy", jak pisała Konopnicka. Ignacy służył w 1. Pułku Szwoleżerów - Lansjerów Gwardii Napoleona oraz w 14. Pułku Kirasjerów, a w 1811 roku ślubował wierność Klarze Teresie Kmitównie, której ojciec był kapitanem korpusu weteranów. Zagrodzki, potem, jako oficer i ojciec rodziny, był podinspektorem gwardii i kawalerii, a następnie skarbowo-administracyjnym leśniczym borów pszczewskich oraz generalnym inspektorem lasów hrabiego W. Szołdrskiego.

Wojska napoleońskie - domena publiczna i podpis kpt. Ignacego Zagrodzkiego - domena publiczna

     Pierworodnym synem Ignacego Zagrodzkiego - kapitana 1. Pułku Jazdy był spoczywający na Per Lachaise porucznik Adam Michał Zagrodzki (1812-1863). Jako absolwent  Szkoły Podchorążych walczył w Powstaniu Listopadowym, podobnie jak jego wuj Aleksander Kmita, a potem zmuszony do emigracji, odnalazł we francuskim Amiens miłość swego życia - Luizę Déjardin, którą w 1837 poślubił. Na obczyźnie, niejeden raz tęsknił za Ojczyzną i rodziną: „Płyńcie łzy tęsknoty. Nieutulone łzy tułacze, może jeśli dzień przepłaczę, noc przyniesie mi sen złoty”(T. Lenartowicz).W dokumentach, Adam widnieje również jako handlowiec związany z branżą odzieży żeglarskiej, prowadzący w pewnym okresie, razem z żoną, w jej rodzinnym pensjonacie, prywatną szkołę z internatem. Adam był też autorem francuskiego podręcznika historii dla uczniów paryskiej L’École Polonaise des Batignolles, do której uczęszczał również jego syn Michel Armand Zagrodzki (1839-1882),wyróżniany za etyczną postawę, znajomość historii i katechizmu, a po latach, został on członkiem paryskiego Stowarzyszenia Szkoły Polskiej. Syn Michel’a - Felix Zagrodzki (1879-1960) walczył w 9. batalionie piechoty podczas I wojny światowej, a wykazując się bohaterską postawą został ciężko ranny. Jako Kawaler Legii Honorowej, odznaczony orderem wojskowym, zmarł w Paryżu - pochowany na cmentarzu Père Lachaise.

Podręcznik historii Francji – Adam Zagrodzki - polona.pl, domena publiczna; Legia Honorowa dla Feliksa Zagrodzkiego – francuskie archiwum wojskowe L.H., domena publiczna

    Synowie Felixa i Marii Zagrodzkich, Michel i Jean walczyli w 1944 roku w kampanii normandzkiej jako żołnierze 12 Pułku Szaserów Afrykańskich w 2. Dywizji Pancernej dowodzonej przez generała Filipa Leclerca. 10 sierpnia 1944, rozegrała się ciężka, ale zwycięska bitwa tej formacji z niemiecką 9. Dywizją Pancerną w Mézières. Wśród walczących był 1. pluton, znany już ze skutecznych działań wojskowych, dowodzony przez dzielnego porucznika Zagrodzkiego. Postęp armii w drodze do Paryża, gęsto przez Niemców zmilitaryzowanej, okupiono krwią poległych. Jak czytamy na tamtejszym pomniku: „Michel Zagrodzki, porucznik, dowódca plutonu w 4. eskadrze Hargous z 12. Afrykańskiego Pułku Szaserów, zginął w walce na pokładzie czołgu Bordelais w Mézières, 10 sierpnia 1944 roku”.

Czołg „ Porucznik Zagrodzki” - archiwa wojskowe, domena publiczna i pomnik w Mézières, domena publiczna

     Po śmierci brata, podchorąży Jean Zagrodzki przejął zaszczytnie jego obowiązki dowódcze w czołgu, który odgórną decyzją, podkreślając bohaterskie działania poległego Michel’a, nazwano „Porucznik Zagrodzki”. 24 sierpnia 1944 roku, 1.pluton znalazł się w miejscowości Jouy-en-Josas. Właśnie tam, czołg podchorążego Zagrodzkiego, niszcząc dotąd skutecznie oddziały wroga, znalazł się pod silnym ostrzałem, a Jean został ciężko ranny. Jeszcze przytomny, poprosił sanitariuszkę: „Panienko, zanim umrę, pragnę usłyszeć Marsyliankę”. Zmarł, nie doczekawszy się wiadomości o zwycięstwie 2 Dywizji Pancernej Leclerca i jej dotarciu do rodzinnego Paryża, w którym „szczupła dama, cała na czarno i wyraźnie zmartwiona” - Maria Zagrodzka szukała swoich synów. Kawaler Legii Honorowej - Michel i brat Jean  Zagrodzcy odznaczeni zostali francuskim Krzyżem Wojennym, a po ekshumacji, spoczęli na zawsze w grobie przodków na Père Lachaise. 

Tow, Opieki nad Polskimi Zabytkami  we Francji - portal internetowy, domena publiczna, Pixabay - rose

     Dwa miesiące temu - 18 września br., w gminie Jouy-en-Josas  odbyły się z inicjatywy pani burmistrz Marie-Hélène Aubert i lokalnego środowiska, oficjalne uroczystości 80. rocznicy wyzwolenia miejscowości, a był to również dzień ku czci Bohaterów, a szczególnie  Jean’a Zagrodzkiego, który tego dnia stał się Patronem miejsca, w którym oddał życie za Francję - obecnie ronda w okolicy ul. Petit Robinson. Wśród gości była wnuczka generała Leclerca, kombatanci, członkowie rodziny potomków Adama Zagrodzkiego, powstańca listopadowego, którego rodzeństwo stryjeczne w Polsce udowadniało swoje rodowe dziedzictwo herbowe od Józefa z Cisowa, subdelegata grodzkiego chęcińskiego. Wśród zaproszonych był też, niżej podpisany Michel Kowalski, potomek Józefa z Cisowa, który nawiązał kontakt z krewnymi, dzieląc się wiedzą genealogiczną z panem Krzysztofem Zagrodzkim, cenionym historykiem sztuki, autorem licznych publikacji, rzeczoznawcą francuskich domów aukcyjnych oraz z panem dr. Mathieu Zagrodzkim - ekspertem d/s bezpieczeństwa, pracownikiem naukowym i autorem książek.

Plakat o wydarzeniu w gminie Jouy-en-Josas – domena publiczna

     Na Père Lachaise, na smukłych płytach pomnika, wznoszących się strzeliście ku niebu, spływają, niczym łzy tęsknoty, kropelki rosy, a lśniące nitki babiego lata - symbolu przemijania, odbijają światełka zapalonych zniczy, „migocących duszom umarłych”. Błyszczy w jesiennym słońcu Krzyż herbu Syrokomla - Zagrodzkich, herbu Józefa Zagrodzkiego z Cisowa, którego graficzną podstawą jest tutaj scena militarna z działami i sztandarami - symbol wojskowego dziedzictwa: po Ignacym - żołnierzu napoleońskim, po Adamie - powstańcu listopadowym, po Felixie - żołnierzu I wojny światowej oraz po Michel’u i Jeanie - żołnierzach II wojny światowej. Chciałoby się w tej listopadowej zadumie usłyszeć w szumie wiatru na Père Lachaise: „będziem Polakami, dał nam przykład Bonaparte, jak zwyciężać mamy” oraz słowa Marsylianki: „Gdy nasi bliscy padną już, znajdziemy  tam ich prochy; to tam znajdziemy ślad ich cnót![ …] I będziem z nimi dzielić grób”.

Cześć i Chwała Bohaterom!!!

  1. Kraj, A. Pacek, A. Wellem z d. Karpińska (Niemcy), M. Kowalski (Francja), S. Zagrodzki, R. Wilczyński