Aktualności
W dniu 4.08.2024r. w Górnie odbyły się uroczystości upamiętniające 80 rocznicę mordu mieszkańców gmin: Daleszyce, Górno i Bieliny. Wydarzenie miało miejsce w dniu 5 sierpnia 1944r. na placu przed Kościołem w Górnie, gdzie zamordowano 33 osoby w tym 23 osoby pochodzące z terenu gminy Daleszyce, 9 osób pochodzących z terenu gminy Górno oraz jedną osobę z Makoszyna z gminy Bieliny. Na placu szkolnym naprzeciwko kościoła w Górnie powstał pomnik upamiętniający te tragiczne wydarzenia.
Głównym organizatorem finansowym uroczystości było Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Daleszyckiej przy współpracy Gminy Górno i Daleszyce a uroczystość została dofinansowana przez Starostwo Powiatowe w Kielcach. Rozpoczęła je msza święta w kościele parafialnym w Górnie celebrowana przez ks. prof. Tomasza Siemienca proboszcza parafii w Górnie.
Po uroczystej mszy świętej uczestniczy przeszli przed pomnik poświęcony ofiarom, gdzie zostały złożone wieńce oraz odbył się piknik patriotyczny.
Uroczysty przemarsz pocztów sztandarowych przy udziale Młodzieżowej orkiestry Dętej z Górna
Uczestnicy obchodów przeszli pod pomnik ofiar pacyfikacji. Szyk poprowadziła Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Górna, za nią szły poczty sztandarowe, rodziny pomordowanych, przedstawiciele samorządu terytorialnego oraz pozostali uczestnicy, w tym uczniowie obecnych na uroczystości szkół podstawowych.
Część uroczystą otworzył Wójt Gminy Górno, który powitał uczestników, w tym zaproszonych gości. Wspomniał też o wymiarze tragedii, która dokonała się w Górnie 80 lat temu. Pan Janusz Mochocki z kolei przytoczył historię wydarzeń prowadzących do tragedii oraz po niej następujących. Zebrani mogli się dowiedzieć kim byli Wybranieccy oraz jakim bestialstwem wykazał się Korpus Kawalerii Kałmuckiej — jedna z jednostek Wehrmachtu. Po przedstawieniu rysu historycznego, Pan Kacper Dziopa odczytał Apel Pamięci, w którym pomagali mu harcerze ZHP z Daleszyc.
Wieńce pod pomnikiem złożyły następujące delegacje:
- Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego w osobie Radnego Województwa Świętokrzyskiego — Pana Gerarda Pedrycza;
- Starostwa Powiatowego w Kielcach w osobach Radnych Powiatu Kieleckiego — Panów: Andrzeja Michalskiego oraz Wojciecha Furmanka;
- Urzędu i Społeczności Gminy Górno w osobach Wójta Gminy Górno — Pana Przemysława Łysaka oraz Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Górnie — Pani Irminy Maliszewskiej;
- Urzędu Miasta i Gminy Daleszyce w osobach Burmistrza Miasta i Gminy Daleszyce — Pana Dariusza Meresińskiego i Sekretarza Miasta i Gminy Daleszyce — Pana Piotra Ferensa;
- Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w osobie Wiceprezesa — Pana Arkadiusza Kubca;
- Rady Gminy Górno na czele z jej Przewodniczącym — Panem Grzegorzem Skibą;
- Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Daleszyckiej na czele z jego Prezes — Panią Alicją Furmanek;
- Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej — Koło w Daleszycach;
- a także wnuczki zamordowanego podczas pacyfikacji Leona Cedro — Panie: Elżbieta Marońska oraz Stanisława Frąk.
Nadszedł czas przemówień. Radny Województwa Świętokrzyskiego — Pan Gerard Pedrycz — odczytał list Wojewody Świętokrzyskiego — Pana Józefa Bryka. Następnie głos zabrał Burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce — Pan Dariusz Meresiński — który podziękował wszystkim uczestnikom.
Po części uroczystej nastąpiła część artystyczna przygotowana przez Młodzieżową Orkiestrę Dętą w Górnie, Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca Górne Nutki oraz uczniów Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka w Górnie.
a także Zespół Śpiewaczy Górnianecki,
Po zakończeniu występów artystycznych głos zabrała Prezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Daleszyckiej — Pani Alicja Furmanek — która podziękowała przybyłym uczestnikom uroczystości oraz podziękowała przedstawicielom Starostwa Powiatowego w Kielcach za wsparcie projektu w wysokości 4 000 zł.
Na zakończenie uroczystości na wszystkich czekał słodki poczęstunek oraz grochówka z kuchni polowej (przygotowana przez Gminne Koło Gospodarzy w Górnie), która cieszyła się wielkim powodzeniem u uczestników ze względu na walory smakowe.
Trzeba przyznać że przygotowania do uroczystości prowadzone przez specjalnie powołany komitet organizacyjny pozwoliły na spełnienie zakładanego celu projektu jakim było współpraca samorządów przy zwiększeniu postaw patriotycznych wśród mieszkańców tego regionu oraz oddanie hołdu tragicznie pomordowanym, 33 mieszkańców gminy powiatu Kieleckiego. Wspólne działania TPZD, władz samorządowych gminy Górno i Daleszyc, Gminnego Ośrodka Kultury, przedstawicieli szkół, straży pożarnych i proboszcza z miejscowości Górno, pozwoliły na bardzo dobrą współpracę międzygminną przy zaangażowaniu społecznym różnych środowisk obu gmin. Jest to wspaniały przykład, że razem można zrobić więcej.
Zarząd TPZD serdeczne podziękowania kieruje dla:
- Przemysława Łysaka – Wójta Gminy w Górnie i Dariusza Meresińskiego – Burmistrza Miasta i Gminy w Daleszycach za całokształt współpracy,
- Pana Wojewody i Starosty Powiatu Kieleckiego za udział przedstawicieli w uroczystości i składaniu wiązanek pod pomnikiem,
- Radnych Powiatu Kieleckiego oraz radnych Rady Gminy w Górnie i Daleszycach, przedstawicieli różnych zaprzyjaźnionych instytucji wojewódzkich za udział w uroczystości patriotycznej i składanie zniczy i wiązanek przy pomniku
- Pani Irminy Maliszewskiej – za aktywną współpracę w tym także pracowników Gminnego Ośrodka Kultury w Górnie,
- Pana Janusza Mochockiego za napisanie i przedstawienie rysu historycznego wydarzeń z sierpnia 1944 roku
- Dyrektorów i opiekunów Szkół Podstawowych w Górnie, Woli Jachowej, Krajnie, Daleszycach i Skorzeszycach za udział pocztów sztandarowych i drużyn ZHP.
- Pana Andrzeja Błaszczyka i reprezentacji Daleszyckiego Koła Światowego Związku Kombatantów AK za poczet sztandarowy i uroczyste złożenie wiązanki przy pomniku.
- Pocztów sztandarowych Ochotniczych Straży Pożarnych w Górnie, Woli Jachowej, Krajnie, Daleszycach i Makoszynie.
- Pana Wiesława Kalety - Gminnego Komendanta OSP w Górnie za przewodniczenie pocztom sztandarowym i uroczystemu pochodowi z kościoła pod pomnik zamordowanych.
- kapelmistrza i członków Młodzieżowej Orkiestry Dętej oraz członkiń Zespołu Śpiewaczego "Górnianecki", a także uczniom Dziecięcego Zespółu Pieśni i Tańca "Górne Nutki".
- Pań i Pana sołtysa z miejscowości Smyków, Sieraków, Niwy oraz rodzinom osób pomordowanych z Daleszyc, Smykowa i Sierakowa a także innych miejscowości, którzy licznie uczestniczyli w tym patriotycznym wydarzeniu,
- ks. prof. Tomasza Siemieńca proboszcza parafii w Górnie za odprawienie mszy św. i homilię oraz modlitwę w czasie uroczystości patriotycznej.
- ks. Tadeusza Cudzika – proboszcza parafii w Daleszycach za pomoc organizacyjną przy wielokrotnym informowaniu mieszkańców Daleszyc o planowanej uroczystości.
- Pana Kacpra Dzioby za fajne prowadzenie uroczystości i swój młodzieżowy oraz emocjonalny wkład w czasie artystycznego deklamowania Apelu poległych, we współpracy z drużyną ZHP ze Szkoły Podstawowej w Daleszycach.
Wszystkim mieszkańcom powiatu kieleckiego oraz członkom, wolontariuszom i sympatykom TPZD którzy uczestniczyli oraz pomogli w organizacji uroczystości patriotycznej, Zarząd Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Daleszyckiej składa serdeczne podziękowania.
Opracował: St. Golmento – sekretarz TPZD
"Poszliśmy do lasu my ludzie wybrani, przez główną komendę – „Wybranieccy”.
Poszliśmy, by służyć Ojczyźnie kochanej, przez ciemiężcę - wroga wojskami zalanej”
Antoni Synowiec ps Grom
Zdjęcia – Urząd Miasta i Gminy w Daleszycach (FB)
30 czerwca 2024 roku, w Cisowie, odbyły się uroczystości upamiętniające 81. rocznicę utworzenia Oddziału Partyzanckiego Armii Krajowej „Wybranieccy”, którego dowódcą był Marian Sołtysiak - „Barabasz”. Daleszycki Cisów to miejsce, gdzie podczas II wojny światowej, w okolicznych lasach, stacjonował ten oddział partyzancki, walczący z niemieckim okupantem o wolną Polskę, wspierany przez miejscową społeczność. Tego dnia, w kościele pw. św. Wojciecha w Cisowie zgromadzili się Kombatanci, potomkowie ich rodzin, przedstawiciele Urzędu Miasta i Gminy w Daleszycach, Rady Sołeckiej Cisowa, Koła Gospodyń Wiejskich, radni powiatu kieleckiego, delegacje Światowego Związku Żołnierzy AK z Koła Nr 1 w Kielcach i Oddziału w Daleszycach, Stowarzyszenia Żołnierzy i Sympatyków 4. Pułku, druhowie z OSP w Cisowie oraz dzieci i młodzież ze szkół podstawowych z Cisowa i Daleszyc pod opieką nauczycieli i dyrekcji szkół, w tym zuchy i harcerze z 16. Drużyny Harcerskiej im. Oddziału Partyzanckiego AK „Wybranieccy” ze Szkoły Podstawowej im. płk. M. Sołtysiaka – „Barabasza” w Daleszycach. Licznie stawiła się społeczność Cisowa oraz przedstawiciele Kieleckiej Rodziny Katyńskiej, Klubu Gazety Polskiej - Kielce Centrum, Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Daleszyckiej, mieszkańcy gminy i powiatu kieleckiego. W asyście sztandarów odbyła się uroczysta Msza Święta za żyjących i zmarłych żołnierzy Oddziału Partyzanckiego AK – „Wybranieckich”, koncelebrowana przez proboszcza, księdza Andrzeja Kaletę i księdza prałata Franciszka Beraka, który wygłosił poruszającą serca homilię.
Zdjęcia – Urząd Miasta i Gminy w Daleszycach (FB)
Po odczytaniu wiersza Wojciecha Kołodzieja - syna Tadeusza Kołodzieja ps. „Aluś”, a dotyczącego wojennej rzeczywistości i walki „Wybranieckich” o niepodległość Ojczyzny, udaliśmy się w uroczystym pochodzie pod pomnik tego Oddziału, gdzie harcerze wystawili honorową wartę. Złożono wiązanki oraz wieńce z biało-czerwonych kwiatów i zapalono znicze. Uczestnicy rocznicowych obchodów oddali hołd żołnierzom Oddziału Partyzanckiego „Wybranieckich”. Połączyła wszystkich zebranych modlitwa za zmarłych Bohaterów i śpiew Modlitwy obozowej, znanej i śpiewanej niegdyś przez żołnierzy Armii Krajowej, walczących o polską niepodległość z niemieckim okupantem: „O, Panie, któryś jest na niebie, wyciągnij sprawiedliwą dłoń! Wołamy z cudzych stron do Ciebie, o polski dach i polską broń. O, Boże, skrusz ten miecz, co siekł nasz kraj, do wolnej Polski nam powrócić daj!”.
Uroczystą oprawę obchodów rocznicowych zapewniły również poczty sztandarowe: Ochotniczej Straży Pożarnej z Cisowa, Szkoły Podstawowej im. Mariana Sołtysiaka Barabasza w Daleszycach, Światowego Związku Żołnierzy AK z Koła Nr 1 w Kielcach i Oddziału w Daleszycach oraz Stowarzyszenia Żołnierzy i Sympatyków 4. Pułku.
Zdjęcia – Urząd Miasta i Gminy w Daleszycach (FB)
Po oficjalnych obchodach, przyszedł czas na wspomnienia tamtych trudnych czasów II wojny światowej i rodzinnych losów w ramach rozmów z kombatantami i rodzinami „Wybranieckich”, w rodzinnej atmosferze, w cieniu wiekowych drzew, pamiętających, jak tamte na cisowskich wzgórzach, dramatyczne czasy walki o wolną Polskę. I jakże ponadczasowo brzmią słowa Marii Konopnickiej: „Mówcie, drzewa kochane, opowiadajcie, mówcie! Drzewa milczały, tylko po ich gałęziach przebiegł dreszcz lekki. Krótki, jakby z zimna nagłego”. Cześć i Chwała Bohaterom!!!
Bożena Kraj
CISÓW – zdjęcia B. Kraj
W dniu 5.05.2024r. na Rynku w Daleszycach przy siedzibie TPZD od godz. 15 odbył się piknik integracyjny pod nazwą „20 lat w Unii Europejskiej i rozwoju TPZD”. Impreza zorganizowana została przez Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Daleszyckiej Do współpracy zaproszono Koła Gospodyń Wiejskich w Daleszycach i Niestachowie, które przygotowały pyszny tort i ciasteczka z flagami Polski i Unii Europejskiej.
Do udziału w pikniku zaproszono Adama Jakubasa – Posła do Parlamentu Europejskiego, który podzielił tort europejski do poczęstunku dla uczestników pikniku.
Pan Adama Jakubas – Poseł do Parlamentu Europejskiego często odwiedzał gminę Daleszyce i czasem wspierał finansowo TPZD. Piknik odwiedzili także inni goście tacy jak : Kasprzyk Rafał – Poseł na Sejm RP oraz Wojciech Furmanek – radny Powiatu Kieleckiego.
W pikniku uczestniczyli członkowie i sympatycy TPZD, KGW oraz mieszkańcy Daleszyc. Nie było zbyt wielkiego tłumu bo w tym czasie nałożyło się kilka różnych imprez ale było pysznie, wesoło i edukacyjnie. Nasza koleżanka z Zarządu TPZD przygotowała dużą porcję informacji o Unii Europejskiej i dlatego dzieci oraz widzowie chętnie uczestniczyli w konkursie wiedzy o Unii Europejskiej z nagrodami.
Przerywniki w formie piosenek kojarzonych z krajami należącymi do Unii Europejskiej, stworzyły wspaniały nastój i kilka osób podjęło próbę tańczenia na przykład „zorby”.
Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Niestachowie częstowały wypiekami i babeczkami z flagami Polski i Unii Europejskiej. W tle stoiska promocja projektu TPZD pod nazwą „W kręgu młodzieży i rodziny” który jest realizowany w latach 2023 do 2025 i jest dofinansowany ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030.
O projekcie tym opowiedział Stanisław Golmento - sekretarz TPZD, który zapoznał z celem zadaniami, które powodują zwiększenie zaangażowania mieszkańców gminy Daleszyce w działania organizacji pozarządowych oraz powodują zorganizowanie nowych inicjatyw lokalnych takich jak:
- Kawiarnia społeczna w Daleszycach, w której będzie można spędzić czas „bez nałogów” ale także uczestniczyć w warsztatach wokalnych, plastycznych, filmowych lub skorzystać ze wsparcia psychologicznego i doradztwa zawodowego.
- Akcja społeczna pod nazwą „Pomóżmy dzieciom spędzić eko - logiczne wakacje”, które są przeprowadzone w czasie wakacji 2023, 2024 i 2025 roku w celu zainteresowania dzieci, młodzieży i osób dorosłych problematyką ochrony środowiska i ekologii.
Dzięki projektowi TPZD otrzymuje wsparcie instytucjonalne, w celu wzmocnienia zasobów materialnych i osobowych i dzięki temu rozwija się.
Wszystkim uczestnikom pikniku europejskiego a zwłaszcza naszym znakomitym gościom oraz tym, którzy pomogli w organizacji spotkania, Zarząd TPZD serdecznie dziękuje.
Opracował :
St. Golmento
„Nadzieja dźwiga się w porę ze wszystkich miejsc, jakie poddane są śmierci.”
Karol Wojtyła, Rozważanie o śmierci
Plakat IPN – domena publiczna
13 kwietnia celebrujemy w naszym kraju Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, dokonanej przez sowieckie NKWD na obywatelach II Rzeczypospolitej wiosną 1940 roku. Uznano to za ludobójstwo - 22 tysiące osób zostało zamordowanych, a wśród nich byli jeńcy wojenni: oficerowie, policjanci oraz leśnicy, księża, lekarze, nauczyciele i inni, którzy pełnili ważne funkcje społeczne - zasłużony dla Ojczyzny kwiat narodu.
IPN Kielce i Nasze Kielce – domena publiczna
Inauguracja 9. Marszu Katyńskiego w Kielcach - ważnego cyklicznego wydarzenia, miała miejsce na Placu Artystów, gdzie zgromadzeni mieli możliwość wysłuchania wykładu Marka Jończyka „Katyń 1940 – zbrodnia ludobójstwa”. Jak mówił pracownik naukowy kieleckiego IPN: „Wszyscy więźniowie obozów specjalnych w Kozielsku, Ostaszkowie, Starobielsku oraz więźniowie przetrzymywani w więzieniach NKWD na zachodniej Białorusi i Ukrainie byli więzieni miesiącami, inwigilowani, przesłuchiwani, poddawani działaniom operacyjnym, były też próby werbunku, które spełzły na niczym”.
Starostwo Powiatowe w Kielcach – domena publiczna
Następnie wyruszył uroczyście 9. Marsz Katyński, który przeszedł ulicami Kielc na Skwer Pamięci Ofiar Katynia na Kadzielni, gdzie odbyły się główne uroczystości 84. rocznicy zbrodni katyńskiej. W wydarzeniu udział wzięli przedstawiciele władz Kielc, wojska, służb mundurowych, IPN oraz instytucji i stowarzyszeń, poczty sztandarowe, rodziny poległych w Katyniu i Sybiraków, w tym zrzeszeni w Stowarzyszeniu Kielecka Rodzina Katyńska, grupy rekonstrukcyjne, delegacje szkolne uczniów, w tym z klas mundurowych. Przy pomniku Ofiar Katynia zabrzmiał Hymn Polski, na maszt wciągnięto flagę Polski, złożono biało-czerwone wiązanki i wieńce, zapalone znicze. Wspominano tamten czas
IPN Kielce, Muzeum Katyńskie – kpt. J. Bastrzyk i por. L. Głuchowski - domena publiczna
Zwracały uwagę portrety Bohaterów, związanych z Ziemią Świętokrzyską oficerów, zamordowanych przez Sowietów w Katyniu, niesione przez uczestników wydarzenia i ich rodziny. Wśród katyńskich Ofiar znaleźli się też, związani z rodziną potomków Józefa Zagrodzkiego z daleszyckiego Cisowa: kapitan Jan Bastrzyk (1887-1940) - absolwent Wydziału Finansowo-Ekonomicznego w Szkole Nauk Politycznych, uczestnik I woj. światowej i wojny 1918-1921, dowódca157. batalionu, walczący pod Warszawą i w operacji nadniemeńskiej oraz porucznik Leonard Głuchowski (1896 - 1940) - absolwent Politechniki Lwowskiej – inżynier chemik (1931), żołnierz 1 pp. Legionów, w 1918 ochotnik WP, uczestnik obrony Lwowa.
Pomnik Katyński na cmentarzu – Kielce | Obelisk na Skwerze na Kadzielni |
IPN – dom. Pub. | Starostwo Powiatowe w Kielcach – dom. pub |
Przeżywaliśmy pod pomnikiem Ofiar Katynia jako wspólnota czas zamyślenia. Golgota Wschodu – Katyń! Jak powiedział poeta: Jest tylko jedna taka świata strona, gdzie coś, co nie istnieje - wciąż o pomstę woła. O pewnym brzasku w katyńskim lasku, strzelali do Was Sowieci. Te same nad karkiem okrągłe urazy, przez które do ziemi dar odpłynął Boży” (J. Kaczmarski).
Została pustka w Naszych domach, nieutulone cierpienie bliskich, strumienie łez i wieczna tęsknota. I nasza wieczna pamięć, budująca polską tożsamość!!! Jakże wyrazić naszą wdzięczność Tym, którzy na ołtarzu Ojczyzny złożyli swoje życie w ofierze w poczuciu wierności ideałom Bóg, Honor i Polska, dając rodzinom i narodowi nieśmiertelny, ponadczasowy przykład życia i służby Ojczyźnie aż po grób?
„Jeszcze rosną drzewa, które to widziały” (J. Kaczmarski).
„Mówcie, drzewa kochane, opowiadajcie, mówcie! Drzewa milczały, tylko po ich gałęziach przebiegł dreszcz lekki, krótki, jakby z zimna nagłego” (M. Konopnicka).
Cześć i Chwała Bohaterom!!!! Niech odpoczywają w Pokoju wiecznym!
Bożena Kraj z rodziny zamordowanych w Katyniu oficerów
TPZD
Życie Fryderyka Chopina (1810-1849) w Warszawie, przy całej różnorodności jego młodzieńczych doświadczeń jako utalentowanego pianisty i kompozytora, to nie tylko muzyka, ale przede wszystkim rodzina, a również Ci, z którymi dzielił zainteresowania i którzy go inspirowali, a niejedną książkę o tym napisano.
Fryderyk Chopin – domena publiczna
Klementyna z Tańskich Hoffmanowa (1798-1845), przyjaciółka Chopinów, edukowana była na dworze starościny Anieli Szymanowskiej, siostrzenicy królewiczowej Franciszki Krasińskiej (ur. w Maleszowej, Piotrkowice). Jako nastolatka kształtowała literackie gusta m.in. w rodzinnym salonie w kamienicy „Pod Fortuną” na Rynku Starego Miasta, który gościł, m.in. Kazimierza Brodzińskiego, Jana Woronicza i Lelewelów. Siostrą Klementyny była Aleksandra z Tańskich, później żona adwokata Marcelego Tarczewskiego - teściowa Konstantego Grodzickiego, urodzonego w Klępiu Górnym, gm. Stopnica, potomka Józefa Zagrodzkiego z Cisowa. Kiedy w tamtejszym, świętokrzyskim majątku, do którego Stefania z Tarczewskich i Konstanty Grodzicki przybyli z Mazowsza, urodziła im się córka, nadano jej imię Klementyna po ciotecznej babci Hoffmanowej i przez respekt do wartości „Bóg, Honor, Ojczyzna, Rodzina, Caritas”, które ona pielęgnowała.
Adwokat - Marceli Tarczewski, teść Konstantego Grodzickiego, potomka Józefa z Cisowa oraz wspomnienia Aleksandry Tarczewskiej – teściowej Konstantego - domena publiczna
Ciotka Stefanii, żony Konstantego Grodzickiego, potomka Józefa z Cisowa - Klementyna z Tańskich, była pierwszą polską pisarką, która szczególną uwagę poświęcała dzieciom i młodzieży. Chopin śledził jej artykuły w Rozrywkach, piśmie, które stworzyła. Będąc w podróży do Wiednia, zatrzymał się z przyjaciółmi w Ojcowie, a do siostry napisał „Izabello![...] Zatrzymałem się tam, gdzie panna Tańska stała". W liście do kolegi wspomniał kiedyś: „Ojców istotnie ładny, ale Ci nie będę o nim wiele pisał, bo choć tam nie byłeś, to wiesz z opisu bardzo wiernego Tańskiej, gdzie co jest i jak jest". Piszą, że siostry Chopina, zaczęły działać na polu literackim jako wierne czytelniczki Klementyny, której prace były rozchwytywane: Pamiątka po dobrej matce (4 wyd.), Powieści moralne dla dzieci, Amelia matką, Wiązanie Helenki (kilkanaście wydań), nowele, Powieści z Pisma Świętego czy Dziennik Franciszki Krasińskiej.
Klementyna z Tańskich Hoffmanowa – domena publiczna
Klementyna z Tańskich Hoffmanowa – ciotka Stefanii Marii, żony Konstantego, potomka Józefa z Cisowa, podziwiała różnorodność zainteresowań rodzeństwa Chopinów, będąc szczególnym wzorem do naśladowania dla najmłodszej z sióstr - Emilii Chopin (1812-1827). Dziewczynka dużo czytała, pisała, a miała wyjątkową wyobraźnię twórczą i, jak pisze I. Kienzler, „największą inspirację stanowiła dla niej Klementyna z Tańskich, przyjaciółka rodziny. Emilka dosłownie uwielbiała jej twórczość, a nad kartami opowiadań i powieści potrafiła spędzać długie godziny i wydaje się, że zamierzała iść w ślady swojej idolki”. Prawdopodobnie z inicjatywy Emilki, z pomocą Ludwiki lub Izabelli, powstała powieść Ludwik i Emilka, którą dedykowały Klementynie Tańskiej: „W dowód wysokiego poważania i wdzięczności za wzory i zachęcenie do tej pracy, poświęcają dziełko niniejsze - Dwie Polki”. Kiedy siostra Fryderyka zmarła wiosną 1827 roku, Klementyna napisała: „Gdyby Emilia Chopin nie zmarła młodo na gruźlicę, byłaby może wielką poetką. Na jej grobie wyryto napis: Znikła w 14. wiośnie życia, jak kwiat, w którym piękna owocu kwitła nadzieja. Pamiętam dobrze tę prawie anielską postać, bo mnie, małego dzieciaka, zaszczycała swoimi łaskami; chora, blada jak wosk, […] całe piękne dnie lata przepędzała w rodzaju groty z widokiem na Wisłę […]. Tam gromadziliśmy się […], około stóp sympatycznej chorej, a ta w zamian za wodę, którąśmy jej z bijącego źródła dla uspokojenia trawiącej gorączki przynosili, za kwiatki, któreśmy dla niej po łączce rwali, opowiadała nam cichym, przygasłym głosem różne historie i bajki”. Klementyna z Tańskich Hoffmanowa w jej czasopiśmie odnotowała jeszcze: „Znając małą Emilię Chopin i osobistą ku niej przejęta wdzięcznością, szczerze dzielę żal rodziny i przyjaciół nad jej stratą".
Emilia Chopin – domena publiczna
Ludwika Chopin, najstarsza siostra Fryderyka, została kompozytorką i zaangażowaną społecznie pisarką. Po upadku Powstania Listopadowego, razem z siostrą Izabellą, przystąpiła do Związku Dobroczynności Patriotycznej Pań Polskich, którego współzałożycielkami były Klementyna Hoffmanowa, również autorka Statutu i przewodnicząca oraz jej siostra Aleksandra Tarczewska - teściowa Konstantego Grodzickiego, potomka Józefa z Cisowa. Ludwika Chopin była zaprzyjaźniona z pisarką Magdaleną Niną Łuszczewską, której mąż Wacław był synem Jana Pawła Łuszczewskiego, patrioty i ministra w rządzie Księstwa Warszawskiego, przodka hrabiego Potockiego, męża sióstr Straszewskich, których pra… dziadkiem był Józef z Cisowa. Jan Paweł Łuszczewski, zwolennik Konstytucji 3 Maja, razem z rodziną, był przyjacielem i częstym gościem w domu Tańskich.
Ludwika Chopin – domena publiczna
W 1832 roku Ludwika Chopin wyszła za mąż za Józefa Kalasantego Jędrzejewicza - prawnika, dr filozofii i została stryjenką dla Marii Teodory Tykiel (po bracie przyrodnim męża). W 1842 roku odbył się ślub Marii Teodory i Adama Goltza - brata ciotecznego Klementyny i Aleksandry z Tańskich - ciotki i teściowej Konstantego Grodzickiego, potomka Józefa z Cisowa. Adam Goltz, dziedzic wsi Puczyce, po studiach w Niemczech i Paryżu, był działaczem społecznym, publicystą, a jego rodzice to doktor Jan Goltz, lekarz nadworny Czartoryskich w Puławach oraz Katarzyna Czempińska, ciotka sióstr Tańskich, pochodząca, jak i siostry, z rodu wybitnych lekarzy i włoskich architektów Fontana.
Chociaż mało wiadomo o dalszej rodzinie Fryderyka, to odnajdujemy tu ciekawy, świętokrzyski wątek. Według niektórych, siostrą stryjeczną mamy Fryderyka - Justyny była Joanna Krzyżanowska, po mężu Czachowska. Jej syn, a kuzyn Chopina - Dionizy F. Czachowski urodził się, podobnie jak Fryderyk, w 1810 roku i został zasłużonym dowódcą, generałem Powstania Styczniowego, walczącym dzielnie przeciw Rosjanom m.in. pod Świętym Krzyżem. Faktem jest, że jego córka Julia W. Czachowska wyszła za mąż za Rafała Leszczyńskiego, którego pradziadkiem był Michał T. Bajer, wuj Konstantego Grodzickiego, wspomnianego wyżej potomka Józefa Zagrodzkiego z Cisowa. Warto dodać, że Fryderyk Chopin znał dobrze Juliana Czachowskiego, bratanka Dionizego, który mieszkał na pensji u Chopinów, a jak z życzliwością napisał: „nieustannie na siostry […] Ciocia Ludwisia, Ciocia Izabelka, Ciocia Emilka, a na mnie Wujo Frycio wołając, śmiechem cały dom napełnia(ł)".
Justyna z Krzyżanowskich Chopin – mama Fryderyka – domena publiczna
Czas płynął, a Fryderyk wzrastał w miłości do rodziny, przyjaciół i Ojczyzny. Myślał o zbliżającym się wyjeździe i ojcu, który uczył go szacunku do wartości narodowych i pragnął, aby syn, rozwijając swoje muzyczne talenty, zasłużył na powszechny szacunek. Mama, łagodna i cierpliwa, zawsze ogarniała syna modlitwą i uczyła pokory: „Kochany Fryderyku, cóż Ci powiem […], zawsze jedno, że Cię Opatrzności Bożej polecam i błagam codziennie o błogosławieństwo duchowe i cielesne dla Ciebie, bo bez tego wszystko jest niczem”. A w tamtych dniach listopadowych 1830 roku żegnał się jeszcze ze swoją muzą i „ideałem” w osobie Konstancji Gładkowskiej, ale o tym już innym razem.
- Kraj, A. Pacek, A. Wellem z d. Karpińska (Niemcy),
- Kowalski (Francja), R. Wilczyński
P.S.
Zarząd Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Daleszyckiej bardzo serdecznie dziekuje Pani Bożenie Kraj i osobom z rodziny, którzy w 2023 roku i dalej przygotowują artykuły związane z Józefem z Cisowa i przodkami z nim związanymi. Jest to mozolna praca wspomnień o swoich przodkach i wielki patriotyzm pamięci o bliskich oraz o związkach tak zacnych ludzi z Ziemią Daleszycka. Bardzo sedecznie dziekujemy za już i zapraszamy do kontynuowania cyklu wspomnień oraz innych artykułów związanych z historią naszej małej Ojczyzny.
Strona 2 z 10