W dniu 5.05.2024r. na Rynku w Daleszycach przy siedzibie TPZD od godz. 15 odbył się piknik integracyjny pod nazwą „20 lat w Unii Europejskiej i rozwoju TPZD”. Impreza zorganizowana została przez Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Daleszyckiej Do współpracy zaproszono Koła Gospodyń Wiejskich w Daleszycach i Niestachowie, które przygotowały pyszny tort i ciasteczka z flagami Polski i Unii Europejskiej.

Do udziału w pikniku zaproszono Adama Jakubasa – Posła do Parlamentu Europejskiego, który podzielił tort europejski do poczęstunku dla uczestników pikniku.

Pan Adama Jakubas – Poseł do Parlamentu Europejskiego często odwiedzał gminę Daleszyce i  czasem wspierał finansowo TPZD. Piknik odwiedzili także inni goście tacy jak : Kasprzyk Rafał – Poseł na Sejm RP oraz Wojciech Furmanek – radny Powiatu Kieleckiego.

W pikniku uczestniczyli członkowie i sympatycy TPZD, KGW oraz mieszkańcy Daleszyc. Nie było zbyt wielkiego tłumu bo w tym czasie nałożyło się kilka różnych imprez ale było pysznie, wesoło i edukacyjnie. Nasza koleżanka z Zarządu TPZD przygotowała dużą porcję informacji o Unii Europejskiej i dlatego dzieci oraz widzowie chętnie uczestniczyli w konkursie wiedzy o Unii Europejskiej z nagrodami.

Przerywniki w formie  piosenek kojarzonych z  krajami należącymi do Unii Europejskiej, stworzyły wspaniały nastój i kilka osób podjęło próbę tańczenia na przykład „zorby”.       

Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Niestachowie częstowały wypiekami i babeczkami z flagami Polski i Unii Europejskiej. W tle stoiska promocja projektu TPZD pod nazwą „W kręgu młodzieży i rodziny” który jest realizowany w latach 2023 do 2025 i jest dofinansowany ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030.

O projekcie tym opowiedział  Stanisław Golmento - sekretarz TPZD, który zapoznał z celem zadaniami, które powodują zwiększenie zaangażowania mieszkańców gminy Daleszyce w działania organizacji pozarządowych oraz powodują zorganizowanie nowych inicjatyw lokalnych takich jak:

-  Kawiarnia społeczna w Daleszycach, w której będzie można spędzić czas „bez nałogów” ale także uczestniczyć w warsztatach wokalnych, plastycznych, filmowych lub skorzystać ze wsparcia psychologicznego i doradztwa zawodowego.

-  Akcja społeczna pod nazwą „Pomóżmy dzieciom spędzić eko - logiczne wakacje”, które są przeprowadzone w czasie wakacji 2023, 2024 i 2025 roku w celu zainteresowania dzieci, młodzieży i osób dorosłych problematyką ochrony środowiska i ekologii.

Dzięki projektowi TPZD otrzymuje wsparcie instytucjonalne, w celu wzmocnienia zasobów materialnych i osobowych i dzięki temu rozwija się.

Wszystkim uczestnikom pikniku europejskiego a zwłaszcza naszym znakomitym gościom oraz tym, którzy pomogli w organizacji spotkania, Zarząd TPZD serdecznie dziękuje.
Opracował :

St. Golmento

 

 „Nadzieja dźwiga się w porę ze wszystkich miejsc, jakie poddane są śmierci.”
                                     Karol Wojtyła, Rozważanie o śmierci

 

Plakat IPN – domena publiczna

13 kwietnia celebrujemy w naszym kraju Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, dokonanej przez sowieckie NKWD na obywatelach II Rzeczypospolitej wiosną 1940 roku.  Uznano to za ludobójstwo - 22 tysiące osób zostało zamordowanych, a wśród nich byli jeńcy wojenni: oficerowie, policjanci oraz leśnicy, księża, lekarze, nauczyciele i inni, którzy pełnili ważne funkcje społeczne - zasłużony dla Ojczyzny kwiat narodu.

IPN Kielce i Nasze Kielce – domena publiczna

          Inauguracja 9. Marszu Katyńskiego w Kielcach - ważnego cyklicznego wydarzenia,  miała miejsce  na Placu Artystów, gdzie zgromadzeni mieli możliwość wysłuchania wykładu Marka Jończyka „Katyń 1940 – zbrodnia ludobójstwa”. Jak mówił pracownik naukowy kieleckiego IPN: „Wszyscy więźniowie obozów specjalnych w Kozielsku, Ostaszkowie, Starobielsku oraz więźniowie przetrzymywani w więzieniach NKWD na zachodniej Białorusi i Ukrainie byli więzieni miesiącami, inwigilowani, przesłuchiwani, poddawani działaniom operacyjnym, były też próby werbunku, które spełzły na niczym”.

Starostwo Powiatowe w Kielcach – domena publiczna

          Następnie wyruszył uroczyście 9. Marsz Katyński, który przeszedł ulicami Kielc na Skwer Pamięci Ofiar Katynia na Kadzielni, gdzie odbyły się główne uroczystości 84. rocznicy zbrodni katyńskiej. W wydarzeniu udział wzięli przedstawiciele władz Kielc, wojska, służb mundurowych, IPN oraz instytucji i stowarzyszeń, poczty sztandarowe, rodziny poległych w Katyniu i Sybiraków, w tym zrzeszeni w Stowarzyszeniu Kielecka Rodzina Katyńska, grupy rekonstrukcyjne, delegacje szkolne uczniów, w tym z klas mundurowych. Przy pomniku Ofiar Katynia zabrzmiał Hymn Polski, na maszt wciągnięto flagę Polski, złożono biało-czerwone wiązanki i wieńce,  zapalone znicze. Wspominano tamten czas

IPN Kielce,  Muzeum Katyńskie – kpt. J. Bastrzyk i por. L. Głuchowski - domena publiczna

          Zwracały uwagę portrety Bohaterów, związanych z Ziemią Świętokrzyską oficerów, zamordowanych przez Sowietów w Katyniu, niesione przez uczestników wydarzenia i ich rodziny. Wśród katyńskich Ofiar znaleźli się też, związani z rodziną potomków Józefa Zagrodzkiego z daleszyckiego Cisowa: kapitan Jan Bastrzyk (1887-1940) - absolwent Wydziału Finansowo-Ekonomicznego w Szkole Nauk Politycznych, uczestnik I woj. światowej i wojny 1918-1921, dowódca157.  batalionu, walczący pod Warszawą i w operacji nadniemeńskiej oraz porucznik Leonard Głuchowski (1896 - 1940) - absolwent Politechniki Lwowskiej – inżynier chemik (1931), żołnierz 1 pp. Legionów, w 1918 ochotnik WP, uczestnik obrony Lwowa.

Pomnik Katyński na cmentarzu – Kielce Obelisk na Skwerze na Kadzielni
IPN – dom. Pub. Starostwo Powiatowe w Kielcach – dom. pub

          Przeżywaliśmy pod pomnikiem Ofiar Katynia jako wspólnota czas  zamyślenia. Golgota Wschodu – Katyń! Jak powiedział poeta: Jest tylko jedna taka świata strona,  gdzie coś, co nie istnieje - wciąż o pomstę woła. O pewnym brzasku w katyńskim lasku, strzelali do Was Sowieci. Te same nad karkiem okrągłe urazy, przez które do ziemi dar odpłynął Boży” (J. Kaczmarski).

 Została pustka w Naszych domach, nieutulone cierpienie bliskich, strumienie łez i wieczna tęsknota.  I nasza wieczna pamięć, budująca polską tożsamość!!! Jakże wyrazić naszą wdzięczność Tym, którzy na ołtarzu Ojczyzny złożyli swoje życie w ofierze w poczuciu wierności ideałom Bóg, Honor i Polska, dając rodzinom i narodowi nieśmiertelny, ponadczasowy  przykład życia i służby Ojczyźnie aż po grób? 

 

Jeszcze rosną drzewa, które to widziały” (J. Kaczmarski).

„Mówcie, drzewa kochane, opowiadajcie, mówcie! Drzewa milczały, tylko po ich gałęziach przebiegł dreszcz lekki, krótki, jakby z zimna nagłego” (M. Konopnicka).

 

Cześć i Chwała Bohaterom!!!! Niech odpoczywają w Pokoju wiecznym!

 

Bożena Kraj z rodziny zamordowanych w Katyniu oficerów

TPZD

           Życie Fryderyka Chopina (1810-1849) w Warszawie, przy całej różnorodności jego młodzieńczych doświadczeń jako utalentowanego pianisty i kompozytora, to nie tylko muzyka, ale przede wszystkim rodzina, a również Ci, z którymi dzielił zainteresowania i którzy go inspirowali, a niejedną książkę o tym napisano. 

Fryderyk Chopin – domena publiczna

          Klementyna z Tańskich Hoffmanowa (1798-1845), przyjaciółka Chopinów, edukowana była na dworze starościny Anieli Szymanowskiej, siostrzenicy królewiczowej Franciszki Krasińskiej (ur. w Maleszowej, Piotrkowice). Jako nastolatka kształtowała literackie gusta m.in. w rodzinnym salonie w kamienicy „Pod Fortuną” na Rynku Starego Miasta, który gościł, m.in. Kazimierza Brodzińskiego, Jana Woronicza i Lelewelów. Siostrą Klementyny była Aleksandra z Tańskich, później żona adwokata Marcelego Tarczewskiego - teściowa Konstantego Grodzickiego, urodzonego w Klępiu Górnym, gm. Stopnica, potomka Józefa Zagrodzkiego z Cisowa. Kiedy w tamtejszym, świętokrzyskim majątku, do którego Stefania z Tarczewskich i Konstanty Grodzicki przybyli z Mazowsza, urodziła im się córka, nadano jej imię Klementyna po ciotecznej babci Hoffmanowej i przez respekt do wartości „Bóg, Honor, Ojczyzna, Rodzina, Caritas”, które ona pielęgnowała.

Adwokat - Marceli Tarczewski, teść Konstantego Grodzickiego, potomka Józefa z Cisowa oraz wspomnienia Aleksandry Tarczewskiej – teściowej Konstantego - domena publiczna

          Ciotka Stefanii, żony Konstantego Grodzickiego, potomka Józefa z Cisowa - Klementyna z Tańskich, była pierwszą polską pisarką, która szczególną uwagę poświęcała dzieciom i młodzieży. Chopin śledził jej artykuły w  Rozrywkach, piśmie, które stworzyła. Będąc w podróży do Wiednia, zatrzymał się z przyjaciółmi w Ojcowie, a do siostry napisał „Izabello![...] Zatrzymałem się tam, gdzie panna Tańska stała". W liście do kolegi wspomniał kiedyś: „Ojców istotnie ładny, ale Ci nie będę o nim wiele pisał, bo choć tam nie byłeś, to wiesz z opisu bardzo wiernego Tańskiej, gdzie co jest i jak jest". Piszą, że siostry Chopina, zaczęły działać na polu literackim jako wierne czytelniczki Klementyny, której prace były rozchwytywane: Pamiątka po dobrej matce (4 wyd.), Powieści moralne dla dzieciAmelia matką, Wiązanie Helenki (kilkanaście wydań), nowele, Powieści z Pisma Świętego czy  Dziennik Franciszki Krasińskiej.

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa – domena publiczna

          Klementyna z Tańskich Hoffmanowa – ciotka Stefanii Marii, żony Konstantego, potomka Józefa z Cisowa,  podziwiała różnorodność zainteresowań rodzeństwa Chopinów, będąc szczególnym wzorem do naśladowania dla najmłodszej z sióstr - Emilii Chopin (1812-1827). Dziewczynka dużo czytała, pisała, a miała wyjątkową  wyobraźnię twórczą i, jak pisze I. Kienzler, „największą inspirację stanowiła dla niej Klementyna z Tańskich, przyjaciółka rodziny. Emilka dosłownie uwielbiała jej twórczość, a nad kartami opowiadań i powieści potrafiła spędzać długie godziny i wydaje się, że zamierzała iść w ślady swojej idolki”. Prawdopodobnie z inicjatywy Emilki, z pomocą Ludwiki lub Izabelli, powstała powieść Ludwik i Emilka, którą dedykowały Klementynie Tańskiej: „W dowód wysokiego poważania i wdzięczności za wzory i zachęcenie do tej pracy, poświęcają dziełko niniejsze - Dwie Polki”. Kiedy siostra Fryderyka zmarła wiosną 1827 roku,  Klementyna napisała: „Gdyby Emilia Chopin nie zmarła młodo na gruźlicę, byłaby może wielką poetką. Na jej grobie wyryto napis: Znikła w 14. wiośnie życia, jak kwiat, w którym piękna owocu kwitła nadzieja. Pamiętam dobrze tę prawie anielską postać, bo mnie, małego dzieciaka, zaszczycała swoimi łaskami; chora, blada jak wosk, […] całe piękne dnie lata przepędzała w rodzaju groty z widokiem na Wisłę […]. Tam gromadziliśmy się […], około stóp sympatycznej chorej, a ta w zamian za wodę, którąśmy jej z bijącego źródła dla uspokojenia trawiącej gorączki przynosili, za kwiatki, któreśmy dla niej po łączce rwali, opowiadała nam cichym, przygasłym głosem różne historie i bajki”. Klementyna z Tańskich Hoffmanowa w jej czasopiśmie odnotowała jeszcze: „Znając małą Emilię Chopin i osobistą ku niej przejęta wdzięcznością, szczerze dzielę żal rodziny i przyjaciół nad jej stratą".

Emilia Chopin – domena publiczna

          Ludwika Chopin, najstarsza siostra Fryderyka, została kompozytorką i zaangażowaną społecznie pisarką. Po upadku Powstania Listopadowego, razem z siostrą Izabellą, przystąpiła do Związku Dobroczynności Patriotycznej Pań Polskich, którego współzałożycielkami były Klementyna Hoffmanowa, również autorka Statutu i przewodnicząca oraz jej siostra Aleksandra Tarczewska - teściowa Konstantego Grodzickiego, potomka Józefa z Cisowa. Ludwika Chopin była zaprzyjaźniona  z pisarką Magdaleną Niną Łuszczewską, której mąż Wacław był synem Jana Pawła Łuszczewskiego, patrioty i ministra w rządzie Księstwa Warszawskiego, przodka hrabiego Potockiego, męża sióstr Straszewskich, których pra… dziadkiem był Józef z Cisowa. Jan Paweł Łuszczewski, zwolennik Konstytucji 3 Maja, razem z rodziną, był przyjacielem i częstym gościem w domu Tańskich.

 

Ludwika Chopin – domena publiczna

          W 1832 roku Ludwika Chopin wyszła za mąż za Józefa Kalasantego Jędrzejewicza - prawnika, dr filozofii i została stryjenką dla Marii Teodory Tykiel (po bracie przyrodnim męża). W 1842 roku odbył się ślub Marii Teodory i Adama Goltza - brata ciotecznego Klementyny i Aleksandry z Tańskich - ciotki i teściowej Konstantego Grodzickiego,  potomka Józefa z Cisowa. Adam Goltz, dziedzic wsi Puczyce, po studiach w Niemczech i Paryżu, był działaczem społecznym, publicystą, a jego rodzice to doktor Jan Goltz, lekarz nadworny Czartoryskich w Puławach oraz Katarzyna Czempińska, ciotka sióstr Tańskich, pochodząca, jak i siostry, z rodu wybitnych lekarzy i  włoskich architektów Fontana.

          Chociaż mało wiadomo o dalszej rodzinie Fryderyka, to odnajdujemy tu ciekawy, świętokrzyski wątek. Według niektórych, siostrą stryjeczną mamy Fryderyka - Justyny była Joanna Krzyżanowska, po mężu Czachowska. Jej syn, a kuzyn Chopina - Dionizy F. Czachowski urodził się, podobnie jak Fryderyk, w 1810 roku i został zasłużonym dowódcą, generałem Powstania Styczniowego, walczącym dzielnie przeciw Rosjanom m.in. pod Świętym Krzyżem. Faktem jest, że jego córka Julia W. Czachowska wyszła za mąż za Rafała Leszczyńskiego, którego pradziadkiem był Michał T. Bajer, wuj Konstantego Grodzickiego, wspomnianego wyżej potomka Józefa Zagrodzkiego z Cisowa. Warto dodać, że Fryderyk Chopin znał dobrze Juliana Czachowskiego, bratanka Dionizego, który mieszkał na pensji u Chopinów, a jak z życzliwością napisał: „nieustannie na siostry […] Ciocia Ludwisia, Ciocia Izabelka, Ciocia Emilka, a na mnie Wujo Frycio wołając, śmiechem cały dom napełnia(ł)".

Justyna z Krzyżanowskich Chopin – mama Fryderyka – domena publiczna

          Czas płynął, a Fryderyk wzrastał w miłości do rodziny, przyjaciół i Ojczyzny. Myślał o zbliżającym się wyjeździe i ojcu, który uczył go szacunku do wartości narodowych i pragnął, aby syn, rozwijając swoje muzyczne talenty, zasłużył na powszechny szacunek. Mama, łagodna i cierpliwa, zawsze ogarniała syna  modlitwą i uczyła pokory: „Kochany Fryderyku, cóż Ci powiem […], zawsze jedno, że Cię Opatrzności Bożej polecam i błagam codziennie o błogosławieństwo duchowe i cielesne dla Ciebie, bo bez tego wszystko jest niczem”. A w tamtych dniach listopadowych 1830 roku żegnał się jeszcze ze swoją muzą i „ideałem” w osobie Konstancji Gładkowskiej, ale o tym już innym razem.

 

  1. Kraj, A. Pacek, A. Wellem z d. Karpińska (Niemcy),
  2. Kowalski (Francja), R. Wilczyński

 

P.S.
  Zarząd Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Daleszyckiej bardzo serdecznie dziekuje Pani Bożenie Kraj i osobom z rodziny, którzy w 2023 roku i dalej  przygotowują artykuły związane z Józefem z Cisowa i przodkami z nim związanymi. Jest to mozolna praca wspomnień o swoich przodkach i wielki patriotyzm pamięci o bliskich oraz o związkach tak zacnych ludzi z Ziemią Daleszycka. Bardzo sedecznie dziekujemy za już i zapraszamy do kontynuowania cyklu wspomnień oraz innych artykułów związanych z historią naszej małej Ojczyzny.

 

 

Zarząd Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Daleszyckiej serdecznie dziękuje wszystkim członkom, sympatykom, wolontariuszom oraz przedstawicielom instytucji i podmiotów, za pomoc w działaniach społecznych w 2023 roku.

Cieszymy się, ze mimo trudnej sytuacji ekonomicznej, w 2023 roku udało się nam zrealizować różne przedsięwzięcia. W rozmowie i ocenie ludzi z zewnątrz TPZD jest jedną z najbardziej aktywnych organizacji pozarządowych na terenie gminy Daleszyce bo:

  • aktywnie uczestniczy w obchodach świąt państwowych i składaniu wiązanek w czasie uroczystości patriotycznych,
  • organizuje stoiska informacyjne na temat historii Ziemi Daleszyckiej podczas Jarmarku na Michała w Daleszycach i Bazarze Rzemiosła w Kielcach oraz w innych miejscach na terenie powiatu kieleckiego i województwa świętokrzyskiego.
  • organizuje w czasie wakacji spotkania integracyjne dla osób z niepełnosprawnościami, dofinansowane z grantów Samorządu Województwa Świętokrzyskiego i darowizny finansowej Fundacji Studenckiej „Młodzi Młodym” a także wkładu własnego TPZD .

  • gromadzi na stronie internetowej TPZD tpz-daleszyce.pl dużo materiałów o charakterze historycznym, kulturalnym oraz ekologicznym, zachęcając mieszkańców do aktywności społecznej.
  • realizuje różne działania i pomysły na rzecz pożytku publicznego mieszkańców Ziemi Daleszyckiej, które edukują oraz zachęcają do aktywnego i wspólnego działania.

W 2023 roku udało nam się uzyskać grant na 3 letnie działanie pod nazwą „W kręgu młodzieży i rodziny”, ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Funduszu Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030. W ramach tego zadania są i będą realizowane następujące inicjatywy :

  1. W latach 2023-25 w czasie wakacji prowadzona jest akcja społeczna pod nazwą Pomóżmy dzieciom spędzić eko - logiczne wakacje”. Celem akcji jest zainteresowanie dzieci, młodzieży i osób dorosłych problematyką ochrony środowiska i ekologii w trakcie spotkań wakacyjnych zakończonych piknikiem edukacji ekologicznej w 12 miejscowościach na terenie Ziemi Daleszyckiej i gmin sąsiednich.

 

  1. Organizacja w 2025 roku społecznego klubu rodzinnego w Daleszycach, który będzie funkcjonował poprzez zatrudnienie animatora czasu wolnego i osób do prowadzenia zajęć plastycznych, wokalnych i filmowych. Będzie także możliwość wypić kawę lub herbatę. Organizacja klubu zostanie przeprowadzona w wynajętym lokalu.

  2. W ramach spotkań dla młodzieży i osób z niepełnosprawnościami i ich rodzin odbywać się będą dyżury wsparcia psychologicznego i doradztwa zawodowego dla młodzieży.

  3. W projekcie przewidziano wsparcie instytucjonalne dla TPZD, którego celem jest wzmocnienie zasobów materialnych i osobowych poprzez sfinansowanie kursu dla 3 osób – animatorów czasu wolnego, zakup gier wielkoformatowych do zajęć na zewnątrz  (szachy, warcaby, cymbergaj) oraz dofinansowanie serwisu podstrony internetowej projektu oraz prowadzenia usług administracyjno-księgowych dla TPZD.

Zajęcia w czasie wakacji w 2023 roku pokazały duże zaangażowanie członków i różnych instytucji, którym chcemy serdecznie podziękować w  zwłaszcza dla:

a) członków i wolontariuszy spotkań oraz pikników : Alicja Furmanek, Teresa Dziopa, Anna Stępień, Beata Maciejewska, Barbara Jeziorska, Grażyna Samburska, Barbara Solewicz, Jan Urbański, Rafał i Paweł Solewicz oraz dla Karoliny Mazurczak za projekty graficzne plakatów a także Stanisława Golmento za pomysły w działaniach oraz pisanie projektów i wniosków grantowych.

b) sołtysów z miejscowości Smyków – Joanna Witkowska, Kranów - Ewelina Miernik, Komórki – Justyna Polak za współorganizację wakacyjnych pikników ekologicznych.

c) Prezesów OSP w Smykowie – Kazimierz Maciejewski, OSP Komórki – Dominik Zarębski, za pomoc w czasie wakacji przy organizacji zajęć edukacji ekologicznej dla dzieci,

d) instytucji i podmiotów wspierających działania organizacyjne oraz fundatorów nagród :

-   Miejsko Gminny Ośrodek Kultury w Daleszycach – za systematyczną współpracę na rzecz organizacji imprez kulturalnych:  https://www.mgok.pl/

-   Nadleśnictwo Lasów Państwowych w Daleszycach za prelekcje i spacery edukacji leśnej dla dzieci w czasie wakacji:  https://daleszyce.radom.lasy.gov.pl/

-   Fundacja Studencka „Młodzi Młodym” za darowiznę finansową w kwocie 1290 zł na organizację zajęć integracyjnych dla osób niepełnosprawnych: https://fsmm.pl/

-   Przedsiębiorstwo Wielobranżowe „Eko-Kwiat” sp. z o. o. Wola Jachowa za współpracę przy edukacji ekologicznej dla dzieci w czasie wakacji:   https://www.ekokwiat.pl/

-   Fundacja „Odzyskaj Środowisko” w Kielcach za ciekawe stoisko podczas pikniku ekologicznego w dniu 30.08.2023r. w Daleszycach: https://odzyskajsrodowisko.pl/


Wszystkim, którzy cokolwiek wnieśli do naszego wspólnego działania – DZIĘKUJEMY !

Wśród wielu członków TPZD a jest ich 38 osób, są tacy, którzy niewiele chcą pomagać a czasem trzeba im przypominać o zapłaceniu zaległej niewielkiej składki, która wynosi 20 zł.  Wiele osób mogło by dać o wiele więcej pracy społecznej czy też włączyć się w realizację nowych, swoich pomysłów. Szukamy ambitnych osób, którym na sercu leży działanie społeczne na rzecz środowiska gminy Daleszyce.

W 2024 roku planujemy w wynajętym lokalu uruchomić  "Punkt Inicjatyw Społecznych TPZD w Daleszycach" w zakresie udzielania informacji dla rodzin osób z niepełnosprawnościami , prowadzenia doradztwa zawodowego dla młodzieży w celu większej pomocy i aktywizacji  zawodowej dla osób pozostających bez pracy lub wchodzących na rynek pracy oraz organizacji ciekawych spotkań integracyjnych dla mieszkańców Ziemi Daleszyckiej.

Dzielcie się waszymi pomysłami, dobrymi praktykami i inicjatywami. Wspólnie na pewno uda nam się zrobić więcej. Dajmy się poznać jako grupa osób kompetentnych, przyjaznych, wsłuchujących się w potrzeby mieszkańców, pracujących na rzecz rozwoju regionu. Wspólnym marzeniem jest to, żeby plany i aspiracje ludzi, którzy urodzili się, mieszkają i kształcą w naszym regionie, mogły być tu realizowane. Chcemy pozytywnie zmieniać otaczającą nas rzeczywistość.

 

Mottem naszych działań niech będą słowa Henry’ego Forda: „Połączenie sił to początek, pozostanie razem to postęp, wspólna praca to sukces”. 

Zapraszamy do współpracy.

 

Fryderyk Chopin – M. Wodzińska, domena publiczna

Czy jest możliwa, w kontekście życia najwybitniejszego polskiego kompozytora i pianisty Fryderyka Chopina (1810-1849), prezentacja „okruchów historii” życia potomków, bliższej i dalszej rodziny Józefa Zagrodzkiego, subdelegata grodzkiego chęcińskiego, mieszkającego od ok. 1728 w Cisowie, w daleszyckiej parafii? Dzięki opracowaniom naukowym, herbarzom, dostępowi do archiwów i portali genealogicznych, dokonanie takiej próby może mieć miejsce, choć wydaje się być dużym wyzwaniem.

Fryderyk Skarbek (polona.pl domena publiczna) akt chrztu Fryderyka Chopina

 

          Fryderyk Chopin przyszedł na świat w Żelazowej Woli jako syn Mikołaja Chopina i Justyny z Krzyżanowskich. Syn właścicieli dworku i uczeń pana Mikołaja - Fryderyk Florian Skarbek, po którym mały Chopin otrzymał imię, uważany jest za jego ojca chrzestnego (zastąpiony w kościele per procura). Skarbek został doktorem ekonomii, poetą, pisarzem, redaktorem, wydawcą,  profesorem Uniwersytetu w Warszawie i utrzymywał z rodziną Chopinów przyjazne kontakty. Wiosną 1838 roku żoną Fryderyka Skarbka została Pelagia Rutkowska. Jej siostrą cioteczną była Aleksandra Chwalibóg, która w 1844 r. w kieleckiej katedrze wyszła za mąż za wdowca Erazma Różyckiego i to właśnie Aleksandra i Erazm Różycki, przez jego siostrę – Ludwikę, byli wujostwem dla Bolesława Łuniewskiego, dziedzica Gnojna. Bolesław Łuniewski został zięciem kpt. Romana Kajetana Rupniewskiego, kawalera Virtuti Militari - wnuka Józefa Zagrodzkiego ur. w daleszyckim Cisowie. Erazm Różycki - krewny i przyjaciel kpt. Rupniewskiego, był zasłużonym obywatelem Kielc, bohaterem powstań narodowych, kawalerem Virtuti Militari, prezesem Tow. Kredytowego Ziemskiego w Kielcach, przewodniczącym Rady Zakładów Dobroczynnych pow. kieleckiego, który skutecznie wspierał powstanie szpitala św. Aleksandra w Kielcach.

          Pierwszy występ Fryderyka odbył się w warszawskim Pałacu Radziwiłłowskim 24 lutego 1818 roku. W opisie tego wydarzenia często cytowane są słowa: „W przeciągu wieczora grał młody Chopin, dziecię w ósmym roku. Obiecuje,  jak twierdzą znawcy, zastąpić Mozarta, tak rychło zaczyna komponować”. Zdania zapisane przez obecną na koncercie Aleksandrę z Tańskich,  pochodzą z jej pamiętnika „Historia mego życia”. Autorka była teściową Konstantego Grodzickiego - potomka Józefa z Cisowa, który ożenił się z Marią Stefanią Tarczewską, córką Aleksandry i jej męża Marcelego – wybitnego prawnika. Konstanty Grodzicki, zięć Tarczewskich, urodzony w 1821 roku w Klępiu Górnym – gmina Stopnica, powiat buski, był prawnukiem Józefa Zagrodzkiego ur. w daleszyckim Cisowie, a siostrzeńcem powstańca listopadowego – w/w kpt. Rupniewskiego. Ojciec Konstantego - Józef Grodzicki – posesor w Klępiu Górnym, pochodził z rodu herbu Łada, którego gałęzie rodzinne sięgają Piastów. Mama Konstantego - Teodozja, córka oficera Księstwa Warszawskiego Józefa Rupniewskiego oraz Petroneli z Zagrodzkich, była wnuczką Józefa Kajetana Zagrodzkiego ur. w Cisowie, a prawnuczką Józefa Zagrodzkiego z Cisowa.

          Wspomniany wyżej występ małego Fryderyka, jak jeszcze kilka innych, zorganizowany został przez Towarzystwo Dobroczynności, m.in. z inicjatywy pięknej i aktywnej społecznie Zofii Zamojskiej (ur. 1778) z domu Czartoryskiej. Zofia i ordynat Stanisław Kostka Zamojski byli prapradziadkami hrabiego Jerzego Potockiego, męża sióstr Straszewskich (w odstępie czasowym), których przodkiem był  Józef Zagrodzki ur. w Cisowie. Jerzy Potocki, „wysoki, przystojny, z wąsem, w rembrandtowskim berecie”(Dzien. Zach. Hektary Historii), jako człowiek wielkiego serca, razem z rodziną potomków Zagrodzkich z Cisowa - Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, chronił Żydów przed niemieckim okupantem.

           Jednym z miejsc, w których Fryderyk Chopin koncertował był Pałac Błękitny w Warszawie - własność prapradziadków hrabiego Jerzego Potockiego – Zofii Czartoryskiej i Stanisława Zamojskiego. Pisano, że Fryderyk wystąpił tam jako sześciolatek, a potem jako dorastający młody człowiek był serdecznie oklaskiwany i jak pisał F. Hoesick: „cieszył się względami kobiet, począwszy od ordynatowej Zamoyskiej i jej córek, a skończywszy na księżnie Adamowej Czartoryskiej, a swą grą czarował wszystkich, […]  i jako akompaniator do śpiewu nie miał sobie równego”. Wśród córek Zamojskich obecnych na koncertach była Celestyna Gryzelda Zamojska, prababcia hrabiego Jerzego Potockiego.

Pałac Błękitny – B. Belotto,  domena publiczna

          Warto wspomnieć, że z dworem księcia K. Adama Czartoryskiego i jego żony Izabelli w Puławach (pra(3)dziadkowie hrabiego Potockiego) związana była jako podopieczna księżnej, wspomniana wyżej, Aleksandra, teściowa potomka Józefa z Cisowa - Konstantego Grodzickiego. Jej ojciec Ignacy Tański był sekretarzem księcia Czartoryskiego i jako poeta, tworzył dla swojego pracodawcy okolicznościowe utwory i dramaty, wydane potem jako „Wiersze i pisma różne”. Jak Aleksandra wspomina „Mieliśmy dom osobny, opasany ślicznym ogrodem”, a mała Olesia (jak nazywała ją Izabella) razem z rodziną mogła tam pozostać, nawet po nagłej śmierci jej ojca Ignacego. Korzystając jednak z innej propozycji Czartoryskich, Aleksandra z rodziną przeniosła się do „apartamenciku prześlicznie umeblowanego” w Pałacu Błękitnym Zamojskich, który znajdował się w tzw. „Nowych Atenach”, gdzie mieszkało wielu profesorów, muzyków i literatów.

Izabella Czartoryska – domena pub. Adam. K. Czartoryski – domena pub.

                  Około1829 roku, Klementyna Tańska, ciotka Stefanii – żony Konstantego Grodzickiego (potomka Józefa z Cisowa), już jako znana redaktorka, pedagog i pisarka, w której powieściach rozczytywał się Fryderyk Chopin i jego siostry, urządziła w apartamencie Pałacu Błękitnego Zamojskich mały salon artystyczny, którego gośćmi był również młody Fryderyk i Kazimierz Brodziński. Kiedy w 1830 roku zabrakło biletów na drugi marcowy publiczny koncert Fryderyka Chopina w Teatrze Narodowym, Klementyna poślubiona przez Karola Hoffmana – znanego prawnika, historyka, działacza i wydawcę, nie wahała się napisać do sióstr Fryderyka: "Jeżeli można mieć jeszcze lożę parterową na zajmujący koncert Brata Pań moich, na poniedziałek, niezmiernie bym była za odstąpienie jej wdzięczna". 

Klementyna z Tańskich Hoffmanowa - domena publiczna

          Ważne miejsce w życiu Chopina w Warszawie odgrywały koncerty w salonie księcia Ludwika Czetwertyńskiego i kontakty z nim i jego żoną Idalią, która śledziła i wspierała rozwój artystyczny Fryderyka, a jak pisał Franciszek Liszt: „sama uprawiała muzykę i była rozmiłowana w jej pięknie”. Warto dodać, że stryj potomków Józefa z Cisowa – Wolfgang Rupniewski poślubił Pelagię Olizar-Wołczkiewicz (ur. w Piotrkowicach), a jej dziadkowie: ks. Mikołaj Adam i Konstancja Światopełk-Czetwertyńscy byli przodkami wspomnianego wyżej księcia Ludwika. Właśnie w jego pałacu, w 1825 roku, usłyszał utalentowanego artystę książę Antoni Radziwiłł, kompozytor i mecenas sztuki, który zapraszał potem Fryderyka do Antonina. Właśnie tam, w 2010 roku (100-lecie urodzin Chopina), w ramach zmagań pianistycznych Międzynarodowego Konkursu „Chopin dla najmłodszych” wyróżnienie zdobyła Klara Aleksandra, której przodkiem był Józef Zagrodzki z Cisowa - do końca studiów pianistycznych (2019 r.) stypendystka Burmistrza Miasta i Gminy Daleszyce.

Zdjęcia i kolaż – B. Kraj (promocja wydarzenia)

        Napisano: ”Mieć u siebie Fryderyka Chopina, słyszeć go grającego, należało do najwyższej rozkoszy, jakie wówczas Warszawa dać mogła”, malował on bowiem polski krajobraz  nutami i była w tym „Polska, od zenitu Wszechdoskonałości dziejów wzięta” (C.K. Norwid). Piękna muzyka Chopina, była tą, w której ”zamknął moce śpiewające” i jak w wierszu  Brandstaettera: „Nie wyobrażam(y) sobie bez niej Polski, Fryderyku”.

B. Kraj, A. Pacek, A. Wellem z d. Karpińska (Niemcy),

M. Kowalski (Francja), R. Wilczyński

Muzeum Narodowe w Krakowie – domena publiczna